Dwie porażki na zakończenie zmagań w "Okręgówce"
Dwa ostatnie mecze nie były dobre w naszym wykonaniu. Po zapewnieniu sobie utrzymania na następny sezon, wyraźnie nastąpiło rozluźnienie w naszych szeregach. Składy personalne również były dość eksperymentalne.W pierwyszym spotkaniu był festiwal niewykorzystanych sytuacji i proste błędy zadecydowały o porażce. Jedyną bramkę zdobył M. Kowalczyk.
Drugi mecz miał nieco inny przebieg. Do 60 minuty prowadziliśmy pewnie 3:1, choć wynik powinien być sporo wyższy. Bramki zdobyli: M. Kowalczyk, P. Nawizowski i M. Tyfel.
Od tego momentu wydarzenia w swoje ręce postanowił wziąść sędzia. Za wszęlką cenę chciał pomóc "gospodarzom" i to mu się udało. Swoimi decyzjami z każdą minutą odbierał nam ochotę do gry, a wyrzucając z boiska, bez powodu, M. Kowalczyka przelał już czarę goryczy. Grając w osłabieniu, czekaliśmy już końca. Na domiar złego w 89 minucie, z niezrozumiałych dla nikogo przyczyn, zawodnik gospodarzy brutalnie sfaulował K. Chudzika, który wylądował w szpitalu ze złamaną nogą!
Komentarzem do całości niech będzie fakt, iż Sędzią zawodów był brat faulującego zawodnika i Prezesa "Liswarty".
Kacprowi życzymy jak najszybszego powrotu do zdrowia! « wstecz