Porażka seniorów w Truskolasach

Mecz rozpoczął się od szybko straconej bramki. Wrzutka na pole karne i po kiksie naszego obrońcy "gospodarze" wyszli na prowadzenie. Bramka samobójcza, mocno pechowa. Od tej pory "Warta" przeważała, do wyrównania doprowadził K. Pijor po ładnym oderzeniu z dystansu. Jeszcze w pierwszej połowie mogliśmy wyjść na prowadzenie, ale świetnej okazji nie wykorzystał D. Kowalczyk.

Druga połowa była znacznie gorsza w naszym wykonaniu. Efektem tego był rzut karny, co prawda trochę dyskusyjny, ale zamieniony przez gospodarzy na gola.

Już w środę zaległy mecz na wyjeździe z "Zielonymi" Żarki, trudny teren i trudny przeciwnik, ale to zawsze możliwość zrehabilitowania się za sobotni mecz.
« wstecz